„Szybowanie” i „pełzanie” (zob. pełny cytat z Liszta na dole tego okienka)
Palce służą do uderzania klawiszy w pionie, a nie do poziomego przemieszczania ręki w górę i w dół klawiatury (tj. w prawo i w lewo). Tę funkcję ma wykonywać bark, a także (chociaż rzadziej) całe ciało pianisty. Mówiąc ogólnie, tzn. nie wdając się w rozważanie różnic między grą szybką i wolną, mechanizm „szybowania” polega na tym, że ręka (kończyna) jest przesuwana barkiem na boki, a palce - jakby po drodze - uderzają w wybrane klawisze.
Najlepszym sposobem uzyskania dobrze działającego „szybowania” jest minimalne uniesienie ramion połączone z nieznacznym zbliżeniem łopatek. Pozwala to osadzić ręce (kończyny) nie w masie bezwładnych mięśni, lecz w zwartym, sprężystym bloku umożliwiającym przemieszczanie aparatu ruchowego w sposób szybki i precyzyjny (temat ten jest rozwinięty w rozdziale 5).
Każde nadmierne rozluźnienie mięśni barku oraz każde użycie palca do bocznego przesunięcia ręki powoduje w szybkim tempie „pełzanie”, czyli przeciążenie słabych mięśni palca przykuwające cały aparat ruchowy do klawiatury. W konsekwencji prowadzi to do kurczenia mięśni przedramienia i ramienia, co nie tylko zwalnia grę, ale nawet może prowadzić do chwilowego bezwładu ręki i bólu mięśni.